Przejdź do głównej zawartości

(Nie)Szczęśliwi

Nie jestem filozofem - więc nie odpowiem Wam, czym właściwe jest szczęście. Mogę jedynie polecić książkę, która doskonale opiszę i pozwoli zrozumieć, czym to szczęście jest. 
„Zaprojektuj swoje szczęście” Paul Dolan. 

Dla każdego z nas szczęście ma innym wymiar - właściwe doskonale wiemy co sprawia nam przyjemność, tyle radości ile ludzkich historii. 

Pytanie tylko - dlaczego depresja zbiera żniwa już u coraz młodszych.... dlaczego młodzi ludzie; dzieci cierpią, czują się nieszczęśliwe? 

Wydaje się, że w dzisiejszych czasach nie powinno to mieć miejsca. Ogólny dostęp do wiedzy, powtarzane slogany praktycznie codziennie - możesz być kim chcesz, rodzice inwestujący w rozwój swoich dzieci: szkoła, dodatkowe zajęcia, obozy naukowe, sportowe...

Właśnie TYLE ZAJĘĆ. Dorośli chcą być doskonali, pragną mieć doskonałe, wykształcone dzieci. 

 A my zapominamy - w pogoni za nauką, pieniędzmi, kolejnymi kursami.... 

„....że cokolwiek zdołają osiągnąć w życiu, największym osiągnięciem ze wszystkich będzie własne szczęście”


Nauczmy szczęścia siebie i przekażmy je naszym dzieciom. 

Wiem,wiem - sytuacje bywają różne, rozwody, choroby, brak środków do życia, śmierć bliskich osób itd. Ciężko wtedy sobie powiedzieć - uśmiechnij się, będzie dobrze.... bo czy faktycznie będzie? 

Wierzę, że kwestia szczęścia zależy od nas. Nie mamy wpływu na to, co wydarzy się jutro, ale na naszą reakcję już tak. 

Możemy się nauczyć być szczęśliwym i tego, aby widzieć szklankę do połowy pełną. 

Kiedy robimy coś co daje nam radość - nie rozpraszajmy się. Skupmy się w tym momencie na tej konkretnej czynności. Uważność ma ogromne znacznie! Wspomniałam już o tym nie raz :) 

I pamiętajmy: jesteśmy tylko ludźmi! 

„....zaakceptowanie faktu, że jesteś niedoskonałym, omylnym i śmiertelnym stworzeniem sprawi, że poczujesz się szczęśliwy we własnej skórze.” 


Więc pierwszy krok do szczęścia to akceptacja! :)

Każdy z  nas popełnia błędy, a dzieci robią ich mnóstwo. Pozwólmy
 sobie i im na bycie niedoskonałym, ale za to szczęśliwym! ;) 


*Cytaty pochodzą z książki Zaprojektuj swoje szczęście Paul Dolan 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

“Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem”

  Nasza rzeczywistość nie jest różowa.  COIVD zabrał nam swobodę poruszania się, przebywania z innymi ludźmi, niektórym zabrał pracę a co najgorsze zabiera nam bliskich…  Mam to szczęście, że póki co ja i moja najbliższa rodzina jesteśmy zdrowi, co nie znaczy, że COVID nie dotknął nikogo spośród dalszej rodziny, czy znajomych. Obecna pandemia to sprawdzian dla każdego z nas.  To czy będziemy umieli zadbać o siebie?  To czy będziemy umieli zadbać o innych?  To czy będziemy odpowiedzialni i dbali o higienę, przestrzegali podstawowych zasad…. ?  Wydawałoby się, że powyższe pytania powinny być teoretycznym rozważaniem.  Jednak nasza rzeczywistość pokazała zupełnie co innego….  Nie będę  narzucać komuś zdania (każdy ma prawo wierzyć w co chce) - ale nie zapominajmy - mamy też obowiązki (nie tylko wobec siebie).  Dlatego proszę: dbajmy o siebie i innych.  Tylko tyle i aż tyle.  Pandemia to sprawdzian - dla nas ludzi bez możliwoś...

Nie -Instażycie

  Insta-życie   Media społecznościowe mają ogromną moc! Potrafią sprawić, że dobro szerzy się z prędkością internetu sieci 5G Chyba nigdy do tej pory pomaganie nie było tak proste i dostępne jak teraz. A w dobie koronawirusa zbliżyło ludzi i kwarantanna nie była tak bolesna jak być mogła.   To dobre strony! Media społecznościowe dają ludziom wiele mocy tej pozytywnej.   Ale jak wszystko - jest i ta ciemna strona medalu:(   Media społecznościowe zwłaszcza instagram pokazują często odrealnione obrazy rzeczywistości   Realny świat nie jest w cenie   Przeglądając zdjęcia innych widzę samych szczęśliwych, pięknych ludzi - ich życie to bajka. Nie będę ukrywać - robi się przykro, pojawia się zazdrość...    Czemu ja tak nie mam? Co poszło nie tak?   A potem przychodzi refleksja.... - każdy chce pokazać się z tej najlepszej strony - to całkiem naturalne.  Nie wszystkiemu też należy wierzyć.   Aby ...

Szczęścia!

„Nie umiemy czerpać radości z życia, bo nie umiemy się cieszyć tym, co mamy, tym, kim jesteśmy, wolnością własnej i nieskrępowanej woli, możliwością kształtowania własnego charakteru w każdej chwili, bez względu na okoliczności. Cieszymy się przez to życiem jak niewolnik, ukradkiem, gotowi do ucieczki w popłochu.” Od małego ( sama to widzę po sobie i moim dziecku ) staramy się wmówić, że lubimy coś innego, że mamy ochotę na zupełnie inną zabawę, na zupełnie inne danie.  O jakim smaku chcesz loda?  Bananowy.  Bananowy? Może inny, patrz jest czekoladowy, truskawkowy. Bananowy.  Jesteś pewien?  Takich przykładów z dnia codziennego można podać jeszcze mnóstwo.  Kiedy się łapię na tym ile razy podważyłam zdanie i pewność mojego dziecka, przychodzi refleksja: Znowu mu to zrobiłam.  Zamiast pozwolić mu na podjęcie decyzji z całym wachlarzem konsekwencji utwierdzam go w przekonaniu, że to ja MATKA wiem lepiej .  Ale czy na pew...