Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2015

(Nie)-Porównania

Słyszymy to od dziecka: "A Twoja koleżanka jest taka grzeczna, a Ty?! A Franek dostał 5!? Można się było nauczyć! Itd.  Porównania. Od małego nas tym katują. Bo inni to, inni tamto. Wsiąkamy w tą atmosferę. I w dorosłym już życiu mamy zakodowane, że nie ma odsępstw od normy. I jak Kasia zrobiła cel w pracy to Ty też musisz. Trzeba być takcy jak inni. Na szczęście żyjemy w takich czasach, warunkach i strefie klimatycznej, że to już odchodzi do przeszłości. Także drogie Panie- skoro nie macie ochoty, czasu,zdolności-nie musicie gotować tudzież wykonywać innych domowych czynności. Bo to że Pani Beata spod 6, która ma trójkę dzieci, opiekuje się nimi i podsuwa pod nos obiad mężowi aby się przypadkiem nie przemęczył, to nie znaczy, że każda z nas ma to robić. Bo po pierwsze może jej to sprawiać przyjemność a nam nie albo nikt jej nie powiedział, że domowe obowiązki ma także mąż nawet jeśli pracuje. Pamietajmy przyszłe mamy i te które już mają pociechy nie porównujmy ich do innych dziec