Każdy z nas ma tak, że się wkurzamy, przejmujemy się jakimiś szczegółami, drobiazgami- czasem błaha uwaga doprawadza nas do szału. Tracimi czas na nerwy, siły..... I nic z tego nie wynika.
Czy jest na to sposób? Pewnie, że tak :)
Dystans! Tak często nam go brakuje. Spojrzenia z pewniej odległości na nasze życie, problemy.
Pamiętamy o tym:)
A jeśli zapomnimy o tym to spójrzmy na nasze pociechy! One wiedzą jak się bawić i cieszyć drobiazgami
Komentarze
Prześlij komentarz