Im jestem starsza tym mi łatwiej. Bo jaki jest sens, że będziemy rozpamiętywać- ktoś miał pretensje w sklepie, jakaś obca osoba na nas naskoczyła, nie poszło nam w pracy.... itd.
Powodów do stresu i nerwów można znaleźć mnóstwo, ale czy warto?
Muszę jeszcze się sporo nauczyć, aby pewne rzeczy mnie nie wkurzały- zwłaszcza dotyczy to sfery zawodowej, ale się uczę!
Staram się wychodzić z założenia, że jeśli nie mam na coś wpływu to muszę to zaakceptować i poszukać innego rozwiązania.
Dotyczy to też wyglądu zewnętrznego. Kiedyś bardziej się spianalam - koniecznie musiałam zrobić makijaż, ubrać się elegancko itp. A teraz- a właściwie jak zostałam mamą wrzuciłam na luz. I szczerze - czuje się z tym cudownie!
W myśl zasady:
Mogę wszystko, ale czy mi się chce :)
Komentarze
Prześlij komentarz