„Nie umiemy czerpać radości z życia, bo nie umiemy się cieszyć tym, co mamy, tym, kim jesteśmy, wolnością własnej i nieskrępowanej woli, możliwością kształtowania własnego charakteru w każdej chwili, bez względu na okoliczności. Cieszymy się przez to życiem jak niewolnik, ukradkiem, gotowi do ucieczki w popłochu.”
Od małego ( sama to widzę po sobie i moim dziecku ) staramy się wmówić, że lubimy coś innego, że mamy ochotę na zupełnie inną zabawę, na zupełnie inne danie.
O jakim smaku chcesz loda?
Bananowy.
Bananowy? Może inny, patrz jest czekoladowy, truskawkowy.
Bananowy.
Jesteś pewien?
Takich przykładów z dnia codziennego można podać jeszcze mnóstwo.
Kiedy się łapię na tym ile razy podważyłam zdanie i pewność mojego dziecka, przychodzi refleksja:
Znowu mu to zrobiłam.
Zamiast pozwolić mu na podjęcie decyzji z całym wachlarzem konsekwencji utwierdzam go w przekonaniu, że to ja MATKA wiem lepiej .
Ale czy na pewno?
(Oczywiście, że tak!)
A teraz tak poważniej. I nie chodzi tylko o lody. Pozwolić podjąć decyzję dziecku (abstrachując ile ma lat) nie jest łatwo.
A tak na prawdę to od naszego nastawienia i chęci zależy jakimi dorosłymi będą.
Jasne, nie wiemy co im się przydarzy w życiu, czy zawsze będą zdrowe, ale już teraz możemy sprawić, aby były szczęśliwe. I aby umiały być dorosłymi szczęśliwymi ludźmi.
Ale żeby nasze jeszcze nie dorosłe a potem już dojrzałe „osobniki” również wiedziały co znaczy być szczęśliwym i jak się za to zabrać musimy dać im przykład i pokazać, że
- nie każda decyzja musi być trafna
- nie zawsze a raczej bardzo często nie jest po prostu dobrze i już
- ALE TO OD NAS ZALEŻY CO ZROBIMY, JAK ZAREAGUJMY I CZY WYCIĄGNIEMY Z TEGO CHOĆ ISKIERKĘ DOBRA
Dajmy dzieciom prawo do popełniana błędów, pokażmy, że to nie koniec świata. Sami nauczmy się nie tracić głowy.
Ja się uczę codziennie - choć nadal przychodzi mi przyjmowanie niektórych zdarzeń z trudem.
Więc nie ograniczajmy wolności dzieci i cieszmy się każdym dniem, celebrujmy dobre chwile!
I bądźmy szczęśliwi!
*cytat pochodzi z lipcowego numeru „Charaktery”
Komentarze
Prześlij komentarz