Przejdź do głównej zawartości

Szczęścia!

„Nie umiemy czerpać radości z życia, bo nie umiemy się cieszyć tym, co mamy, tym, kim jesteśmy, wolnością własnej i nieskrępowanej woli, możliwością kształtowania własnego charakteru w każdej chwili, bez względu na okoliczności. Cieszymy się przez to życiem jak niewolnik, ukradkiem, gotowi do ucieczki w popłochu.”

Od małego ( sama to widzę po sobie i moim dziecku ) staramy się wmówić, że lubimy coś innego, że mamy ochotę na zupełnie inną zabawę, na zupełnie inne danie. 
O jakim smaku chcesz loda? 
Bananowy. 
Bananowy? Może inny, patrz jest czekoladowy, truskawkowy.
Bananowy. 
Jesteś pewien? 

Takich przykładów z dnia codziennego można podać jeszcze mnóstwo. 
Kiedy się łapię na tym ile razy podważyłam zdanie i pewność mojego dziecka, przychodzi refleksja:

Znowu mu to zrobiłam. 
Zamiast pozwolić mu na podjęcie decyzji z całym wachlarzem konsekwencji utwierdzam go w przekonaniu, że to ja MATKA wiem lepiej . 
Ale czy na pewno? 
(Oczywiście, że tak!)

A teraz tak poważniej. I nie chodzi tylko o lody. Pozwolić podjąć decyzję dziecku (abstrachując ile ma lat) nie jest łatwo. 
A tak na prawdę to od naszego nastawienia i chęci zależy jakimi dorosłymi będą. 

Jasne, nie wiemy co im się przydarzy w życiu, czy zawsze będą zdrowe, ale już teraz możemy sprawić, aby były szczęśliwe. I aby umiały być dorosłymi szczęśliwymi ludźmi. 

Ale żeby nasze jeszcze nie dorosłe a potem już dojrzałe „osobniki” również wiedziały co znaczy być szczęśliwym i jak się za to zabrać musimy dać im przykład i pokazać, że 
  • nie każda decyzja musi być trafna 
  • nie zawsze a raczej bardzo często nie jest po prostu dobrze i już 
  • ALE TO OD NAS ZALEŻY CO ZROBIMY, JAK ZAREAGUJMY I CZY WYCIĄGNIEMY Z TEGO CHOĆ ISKIERKĘ DOBRA 




Dajmy dzieciom prawo do popełniana błędów, pokażmy, że to nie koniec świata. Sami nauczmy się nie tracić głowy. 

Ja się uczę codziennie - choć nadal przychodzi mi przyjmowanie niektórych zdarzeń z trudem. 

Więc nie ograniczajmy wolności dzieci i cieszmy się każdym dniem, celebrujmy dobre chwile! 

I bądźmy szczęśliwi!



*cytat pochodzi z lipcowego numeru „Charaktery”

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Akceptuj to, czego nie możesz zmienić, zmieniaj to, na co masz wpływ."

"Ogarnij się. Jak skutecznie rządzić sobą"  Jeśli liczysz, że jest to typowy poradnik, który powie Ci po kolei co masz zrobić, aby odnieść sukces w tydzień to sobie odpuść. Nie można w 5 minut stać się przebojową dziewczyną jeśli przez 20 lat byłaś nieśmiała.  To książka, która wskaże Ci kierunek. Dzięki niej przypomnisz sobie, że nie ma ideałów. Na Twoją osobowość składają się zalety i wady. Jeśli chcesz dokonać istotnych zmian w życiu to przede wszystkim musisz zaakceptować siebie taką jaką jesteś, a co za tym idzie łatwiej Ci będzie się rozwijać.  Warto też pamiętać, że zmiany nie dokonują się od razu. Małego tego jest to długi proces, który może trwać latami.  Nie jest łatwo zwłaszcza, że nasze nawyki są mocno zakorzenione, więc potrzeba dużo wysiłku, aby ewoluować.  Sądziłam, że jestem w miarę ogarnięta. Jednak po przeczytaniu tej książki wiem, iż jeśli chce coś jeszcze zmienić, czeka mnie długa praca nad sobą.  Pierwszy krok już za mną, czyli akceptacja- tego ki

“Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem”

  Nasza rzeczywistość nie jest różowa.  COIVD zabrał nam swobodę poruszania się, przebywania z innymi ludźmi, niektórym zabrał pracę a co najgorsze zabiera nam bliskich…  Mam to szczęście, że póki co ja i moja najbliższa rodzina jesteśmy zdrowi, co nie znaczy, że COVID nie dotknął nikogo spośród dalszej rodziny, czy znajomych. Obecna pandemia to sprawdzian dla każdego z nas.  To czy będziemy umieli zadbać o siebie?  To czy będziemy umieli zadbać o innych?  To czy będziemy odpowiedzialni i dbali o higienę, przestrzegali podstawowych zasad…. ?  Wydawałoby się, że powyższe pytania powinny być teoretycznym rozważaniem.  Jednak nasza rzeczywistość pokazała zupełnie co innego….  Nie będę  narzucać komuś zdania (każdy ma prawo wierzyć w co chce) - ale nie zapominajmy - mamy też obowiązki (nie tylko wobec siebie).  Dlatego proszę: dbajmy o siebie i innych.  Tylko tyle i aż tyle.  Pandemia to sprawdzian - dla nas ludzi bez możliwości powtórki.  Jednak, żeby tego było mało to oczywiście nasz rzą

Nie -Instażycie

  Insta-życie   Media społecznościowe mają ogromną moc! Potrafią sprawić, że dobro szerzy się z prędkością internetu sieci 5G Chyba nigdy do tej pory pomaganie nie było tak proste i dostępne jak teraz. A w dobie koronawirusa zbliżyło ludzi i kwarantanna nie była tak bolesna jak być mogła.   To dobre strony! Media społecznościowe dają ludziom wiele mocy tej pozytywnej.   Ale jak wszystko - jest i ta ciemna strona medalu:(   Media społecznościowe zwłaszcza instagram pokazują często odrealnione obrazy rzeczywistości   Realny świat nie jest w cenie   Przeglądając zdjęcia innych widzę samych szczęśliwych, pięknych ludzi - ich życie to bajka. Nie będę ukrywać - robi się przykro, pojawia się zazdrość...    Czemu ja tak nie mam? Co poszło nie tak?   A potem przychodzi refleksja.... - każdy chce pokazać się z tej najlepszej strony - to całkiem naturalne.  Nie wszystkiemu też należy wierzyć.   Aby się przed tym chronić - nie musimy od razu usuwać kont społ