Przejdź do głównej zawartości

Nowy pomysł.....;)

A może tak zmienić kierunek. Od wczoraj nie daje mi to spokoju. Jedno jest pewne: warto się rozwijać zawsze. Bez względu na wiek, status społeczny czy finansowy warto się kształcić i nie mam tu koniecznie na myśli kolejnego tytułu magistra czy doktora tylko drobne rzeczy.

Najlepsze co możemy zrobic jeśli nie mamy czasu na naukę poza domem to czytać książki. Nasz mózg to mięsień jak każdy inny i należy go ćwiczyć. Ja obecnie czytam Zbigniewa Miłoszewskiego, jego trylogie. "Gniew" za mną, w trakcie "Ziarno prawdy" a przede mną "Uwikłanie" . Polecam każdemu kto uwielbia kryminały. Wciąga i chce się pochłoniać każdą kolejna stronę:)
A wracając do naszego mózgu, czy jest granica która nam "zabroni" sie uczyć? Życie pokazuje, ze niekoniecznie. W końcu są uniwersytety trzeciego wieku, starsi ludzie spotykają sie na rożnych kursach itd.
Ale jest strach. Idziemy przykładowo po sporej przerwie na studia: damy radę? Jak pogodzimy prace, opiekę nad dziećmi i naukę? Czy warto w ogóle sie za to zabierać?
Przede mną pojawiała sie możliwość. Nie mogę od wczoraj przestać o tym myślec. Bo bardzo mnie kusi i choć jest to zupełnie inna branża to warto spróbować-przynjamniej tak myśle. Ale to nie jest tak proste jak by sie wydawało. Bo raz mi mi nie wyszło i czy warto cokolwiek zaczynać? No i te zajęte weekendy i dziecko i pieniądze( bo nic przecież nie jest za darmo).
Ach.... I czy bym sie odnalazła wsród studentów? Oj póki co to czysto teoretyczne rozważania. Ale perspektywa mimo wszystko kusząca:)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

“Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem”

  Nasza rzeczywistość nie jest różowa.  COIVD zabrał nam swobodę poruszania się, przebywania z innymi ludźmi, niektórym zabrał pracę a co najgorsze zabiera nam bliskich…  Mam to szczęście, że póki co ja i moja najbliższa rodzina jesteśmy zdrowi, co nie znaczy, że COVID nie dotknął nikogo spośród dalszej rodziny, czy znajomych. Obecna pandemia to sprawdzian dla każdego z nas.  To czy będziemy umieli zadbać o siebie?  To czy będziemy umieli zadbać o innych?  To czy będziemy odpowiedzialni i dbali o higienę, przestrzegali podstawowych zasad…. ?  Wydawałoby się, że powyższe pytania powinny być teoretycznym rozważaniem.  Jednak nasza rzeczywistość pokazała zupełnie co innego….  Nie będę  narzucać komuś zdania (każdy ma prawo wierzyć w co chce) - ale nie zapominajmy - mamy też obowiązki (nie tylko wobec siebie).  Dlatego proszę: dbajmy o siebie i innych.  Tylko tyle i aż tyle.  Pandemia to sprawdzian - dla nas ludzi bez możliwoś...

Chce, chce to mieć !

Nie ukrywajmy, konsumpcjonizm wkradł się do naszego życia już na stałe. Możemy twierdzić, że nie lubimy zakupów, ale jedno jest pewne                       UWIELBIAMY MIEĆ! (Przynajmniej ja)  Za nami Mikołajki przed Boże Narodzenie. I się zaczyna - magia świąt w sklepach. Na szczęście jestem już w takim wieku, że liczy się dla mnie jakość a nie ilość, więc wolej mniej, ale konkretniej.  Czyli zupełne przeciwieństwo dzieciaków:)  W sklepach mamy ogromny wybór zabawek.  Oczywiście to nie prezenty są najważniejsze a wspólny czas spędzony z dzieckiem.  Ale się nie oszukujmy - dzieci uwielbiają mieć nowe zabawki!  A my chcemy:  - im wynagrodzić czas, którego nie mamy - dać im więcej niż my mieliśmy  - mieć święty spokój  :) Z moim synem przeżywam drugie dzieciństwo, lubię się z nim bawić a jak widzę w sklepie nowe zabawki to aż szkoda mi czasem ich nie brać.  Oczywiście wiem...

"Akceptuj to, czego nie możesz zmienić, zmieniaj to, na co masz wpływ."

"Ogarnij się. Jak skutecznie rządzić sobą"  Jeśli liczysz, że jest to typowy poradnik, który powie Ci po kolei co masz zrobić, aby odnieść sukces w tydzień to sobie odpuść. Nie można w 5 minut stać się przebojową dziewczyną jeśli przez 20 lat byłaś nieśmiała.  To książka, która wskaże Ci kierunek. Dzięki niej przypomnisz sobie, że nie ma ideałów. Na Twoją osobowość składają się zalety i wady. Jeśli chcesz dokonać istotnych zmian w życiu to przede wszystkim musisz zaakceptować siebie taką jaką jesteś, a co za tym idzie łatwiej Ci będzie się rozwijać.  Warto też pamiętać, że zmiany nie dokonują się od razu. Małego tego jest to długi proces, który może trwać latami.  Nie jest łatwo zwłaszcza, że nasze nawyki są mocno zakorzenione, więc potrzeba dużo wysiłku, aby ewoluować.  Sądziłam, że jestem w miarę ogarnięta. Jednak po przeczytaniu tej książki wiem, iż jeśli chce coś jeszcze zmienić, czeka mnie długa praca nad sobą.  Pierwszy krok już za mną, czyli ...