Przejdź do głównej zawartości

Rzeczywistość

Właściwie od zawsze czułam się niezależna. Naturalnie, miałam i mam w koło siebie ludzi na których mogę liczyć,ale jestem raczej taka Zosia Samosia. Najpierw muszę sama sobie poradzić, a dopiero jak już dojdę do wniosku, że jednak nie podołam to wtedy z wielkim trudem proszę o pomoc. Co nie przychodzi mi z łatwością.
Ale do rzeczy. Pochodzę z Radzynia Podlaskiego (bardzo ładne miasteczko, zachęcam wszystkich do podróży)  i z racji tego, że jestem na urlopie chętnie bym się tam wybrała. No chęci z jednej strony, możliwości z drugiej. To jest tak mniej więcej 400 km od Bydgoszczy i jak to ugryźć? I teraz dopiero odczułam, jak moja niezależność zmalała.
To nie jest moje widzi mi się. Chcę zmienić na trochę otoczenie, nie ma nic w tym złego. Tęsknie za rodzicami, ciszą i spokojem. Na prawdę można tam wypocząć. Jak będzie trzeba zabierzemy się z Małym Szkrabem pociągiem. Tylko musi najpierw wyzdrowieć.
Czy się nie boję? Jasne, że nie. Lubię podróżować i nie jest mi straszna taka odległość:) Wręcz przeciwnie, chętnie się sprawdzę w nowej sytuacji.Zawsze jeździłam albo sama albo z moim Mężem.
He he a tu z takim Maluchem, może być ciekawie;) Zwłaszcza, że gdy byłam samotnym podróżnikiem nie lubiłam, jak do przedziału wchodziła rodzina z dziećmi, a teraz sama stanę po drugiej stronie. Dzieci były głośne,hałaśliwe i te mamy, które nie potrafiły ich uspokoić.I co tu dużo mówić, nie będę się oszukiwać, że mój Synek przez te 6 godzin będzie spał, albo tylko się uśmiechał. Już sobie wyobrażam, minę podróżników w przedziale, gdy zmienię pieluchę, jak zacznie marudzić itd.
Teraz oddaje szacunek wszystkim podróżującym rodzicom z dziećmi i wiem, że nie zawsze można siąść w samochód.
Także trzymajcie kciuki:)
A i zapraszam do Radzynia Podlaskiego, w województwie lubelskim:)

Pałac Potockich












Zegar słoneczny w Centrum Radzynia Podlaskiego

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Akceptuj to, czego nie możesz zmienić, zmieniaj to, na co masz wpływ."

"Ogarnij się. Jak skutecznie rządzić sobą"  Jeśli liczysz, że jest to typowy poradnik, który powie Ci po kolei co masz zrobić, aby odnieść sukces w tydzień to sobie odpuść. Nie można w 5 minut stać się przebojową dziewczyną jeśli przez 20 lat byłaś nieśmiała.  To książka, która wskaże Ci kierunek. Dzięki niej przypomnisz sobie, że nie ma ideałów. Na Twoją osobowość składają się zalety i wady. Jeśli chcesz dokonać istotnych zmian w życiu to przede wszystkim musisz zaakceptować siebie taką jaką jesteś, a co za tym idzie łatwiej Ci będzie się rozwijać.  Warto też pamiętać, że zmiany nie dokonują się od razu. Małego tego jest to długi proces, który może trwać latami.  Nie jest łatwo zwłaszcza, że nasze nawyki są mocno zakorzenione, więc potrzeba dużo wysiłku, aby ewoluować.  Sądziłam, że jestem w miarę ogarnięta. Jednak po przeczytaniu tej książki wiem, iż jeśli chce coś jeszcze zmienić, czeka mnie długa praca nad sobą.  Pierwszy krok już za mną, czyli akceptacja- tego ki

“Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem”

  Nasza rzeczywistość nie jest różowa.  COIVD zabrał nam swobodę poruszania się, przebywania z innymi ludźmi, niektórym zabrał pracę a co najgorsze zabiera nam bliskich…  Mam to szczęście, że póki co ja i moja najbliższa rodzina jesteśmy zdrowi, co nie znaczy, że COVID nie dotknął nikogo spośród dalszej rodziny, czy znajomych. Obecna pandemia to sprawdzian dla każdego z nas.  To czy będziemy umieli zadbać o siebie?  To czy będziemy umieli zadbać o innych?  To czy będziemy odpowiedzialni i dbali o higienę, przestrzegali podstawowych zasad…. ?  Wydawałoby się, że powyższe pytania powinny być teoretycznym rozważaniem.  Jednak nasza rzeczywistość pokazała zupełnie co innego….  Nie będę  narzucać komuś zdania (każdy ma prawo wierzyć w co chce) - ale nie zapominajmy - mamy też obowiązki (nie tylko wobec siebie).  Dlatego proszę: dbajmy o siebie i innych.  Tylko tyle i aż tyle.  Pandemia to sprawdzian - dla nas ludzi bez możliwości powtórki.  Jednak, żeby tego było mało to oczywiście nasz rzą

Nie -Instażycie

  Insta-życie   Media społecznościowe mają ogromną moc! Potrafią sprawić, że dobro szerzy się z prędkością internetu sieci 5G Chyba nigdy do tej pory pomaganie nie było tak proste i dostępne jak teraz. A w dobie koronawirusa zbliżyło ludzi i kwarantanna nie była tak bolesna jak być mogła.   To dobre strony! Media społecznościowe dają ludziom wiele mocy tej pozytywnej.   Ale jak wszystko - jest i ta ciemna strona medalu:(   Media społecznościowe zwłaszcza instagram pokazują często odrealnione obrazy rzeczywistości   Realny świat nie jest w cenie   Przeglądając zdjęcia innych widzę samych szczęśliwych, pięknych ludzi - ich życie to bajka. Nie będę ukrywać - robi się przykro, pojawia się zazdrość...    Czemu ja tak nie mam? Co poszło nie tak?   A potem przychodzi refleksja.... - każdy chce pokazać się z tej najlepszej strony - to całkiem naturalne.  Nie wszystkiemu też należy wierzyć.   Aby się przed tym chronić - nie musimy od razu usuwać kont społ